Kontakt

Jeśli macie jakiekolwiek pytania, sprawy, propozycje - piszcie:
e-mail: cottien@gmail.com
gg: 8279084

sobota, 28 stycznia 2012

Na przekór sesji - Karnawał! Przepis nagradzany

Moi drodzy, mamy karnawał! Wprawdzie nie przepadam za takimi podziałami roku na etapy 'teraz się bawimy do upadłego', 'teraz się smucimy', gdy ktoś mi mówi jak mam się czuć ale teraz przymknę na to oko :). Już nie mogę się doczekać, kiedy w końcu skończy się sesja, zdam indeks i spotkamy się ze znajomymi :). Wtedy zaserwuję im taki oto napój



Napój zaskakujący

Składniki: (proporcje na mniej więcej 4 porcje?)

1 szklanka tapioki
woda
syrop malinowy (bądź dowolny inny, mi smakuje taki :], uważajcie na koszenilę!)
3 szklanki soku pomarańczowego
lód
cukier biały i brązowy
opcjonalnie sok z cytryny
opcjonalnie zaparzona herbata
opcjonalnie owoce do dekoracji i smaku
opcjonalnie alkohol

Przygotowanie:
Tapiokę zalewamy posłodzoną wodą i zostawiamy na kilka godzin (np. na noc). Po podanym czasie napełniamy garnek sokiem pomarańczowym i zagotowujemy (ewentualnie można użyć słodkiej wody a soku użyć tylko przy podawaniu), odsączamy kuleczki, płuczemy i dodajemy do garnka z wrzącym płynem. Gotujemy aż ziarenka staną się przezroczyste, czyli około 3-7 minut. W międzyczasie rozrabiamy syrop owocowy z zimną wodą (wg proporcji na opakowaniu) oraz ewentualnie przygotowujemy herbatę, lód i sok. Kiedy tapioka będzie gotowa odsączamy ją ponownie (w sitku bądź durszlaku o małych otworach) i od razu nakładamy do wysokich szklanek (mniej więcej do 1/4 - 1/3 wysokości naczynia), następnie dajemy 2 kostki lodu, zalewamy sokiem, później herbatą (z sokiem cytrynowym), na końcu syropem owocowym, dodajemy owoce do ozdoby (malinki na przykład?). Napój gotowy :).
Można zamienić go na drinka dodając np. odrobinę wódki (smakowej, cytrynówki, w zasadzie dowolnej), likieru Curaçao bądź vermouthu :).


Przepis zainspirowany herbatą bąbelkową, bardzo orzeźwiający, smaczny i delikatnie słodki :). Wypróbowany już kilka razy. W zasadzie to czeka w kolejce do opublikowania na blogu już kilka miesięcy (na facebooku i innych platformach już się pojawił, nawet wygrał w dwóch konkursach), od wakacji (co widać na zdjęciu), idealnie nadaje się na ciepłe dni. Mam nadzieję, że przepis jest jasny - przygotowanie go jest naprawdę proste!
Napój ma tylko jedną wadę (przynajmniej wg mnie) - po ugotowaniu nie może zbyt długo stać, trzeba od razu ją podać, inaczej się zacznie zlepiać w jedną grudkę (nawet jeśli będzie czymś zalana). Tak więc nie można przygotowywać jej za dużo. Oczywiście taka tapioka po sklejeniu się też jest pyszna, można z niej zrobić deser, czy sałatkę ale do napoju już jej nie wykorzystacie.

To by chyba było tyle w tym temacie...?
Pozdrawiam, Cottie

6 komentarzy:

  1. Spóźnione życzenia urodzinowe, wszystkiego najlepszego : )
    Fajowy ten drink ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzie w Krakowie można kupić gotową bubble tea? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja piłam Bubble Tea kupioną w Galerii Krakowskiej (chyba na tym samym poziomie co duży Carrefour). Niestety nie potrafię powiedzieć gdzie dokładnie ponieważ byłam w galerii pierwszy (i jak na razie jedyny) raz, trzeba szukać :)

      Usuń
  3. A gdzie można kupić tapiokę ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tapioka dostępna jest w sklepach ze zdrową żywnością, w 'kuchniach świata' (i wszelkich sklepach tego rodzaju), w sklepach z żywnością prowadzonych przez Azjatów. Możesz też poszukać w niektórych sieciówkach, widziałam np. kiedyś tapiokę w SPOŁEMie. No i oczywiście sklepy internetowe - gruboziarnista na pewno jest w evergreenie
      Pozdrawiam, Karolina

      Usuń